Ponieważ kolorowanie stempli nie jest moją mocną stroną (pomimo kilku podejść), postanowiłam spróbować sił w paper piecingu i "pokolorowałam" stempel za pomocą resztek papierów. Poszczególne elementy obrazka odbiłam na kolorowych papierach, wycięłam, a później wszystko ułożyłam w całość.
To moja pierwsza praca w tej technice, więc zapewne wprawne oko dostrzeże pewne niedociągnięcia. Teraz - patrząc na zdjęcia - ja już kilka błędów widzę, ale ogólnie jestem zadowolona z całości.
Paper piecing to świetna alternatywa dla tych, którzy nie potrafią pięknie kolorować, a ponadto jest dobrym sposobem na zużywanie resztek papierów, które zawsze gromadzą się w zastraszającym tempie.
Popróbujcie sił w paper piecingu, to naprawdę świetna zabawa :)
Materiały:
Przypominam o Walentynkowej promocji, która trwa do jutra do 24.00.
Pozdrawiam serdecznie :)
urocza i radosna :)
OdpowiedzUsuń